Trzeba wiedzieć, że żylaki to nie tylko problem natury estetycznej. To przede wszystkim schorzenie, które należy leczyć już od początku ich pojawienia. Żylaki, czyli widoczne pręgi żył widoczne pod skórą są następstwem zbyt dużego ciśnienia. W skrajnych przypadkach może dojść w nich do zatoru krwi i śmierci pacjenta.
Uważa się, że zima to korzystny czas dla żylaków – minusowe temperatury regulują przecież krążenie i ciśnienie przepływu krwi. Zdaniem medyków, zima to też najlepszy czas, by żylaki leczyć. Udowodniono, że kończyny dolne ulegają szybszej regeneracji po zabiegu chirurgicznym właśnie zimą. Lepsze efekty osiąga się również stosując metodę laserową usuwania żylaków. Ta nieinwazyjna technika jest wtedy praktycznie bezbolesna a pacjent natychmiast wraca do aktywności fizycznej.
Jak zaznaczają eksperci z gabinetu dermatologicznego Wasylkowscy, w którym dokonuje się usuwania żylaków metodą laserową, żylaków z całą pewnością nie należy bagatelizować nawet zimą. Miejmy na uwadze, że przyczyną ich powstawania jest często noszenie zbyt obcisłej bielizny a jak wiadomo w mroźne dni rajstopy są praktycznie obowiązkowym elementem stroju. Co więcej, spacer po zaśnieżonych ulicach również może być nie lada wyczynem, przez co nadwyręża się nogi. Trzeba również zwrócić uwagę na fakt, by zimą zbytnio się nie przegrzewać, unikajmy też rozgrzewających kąpieli. Co więcej, zły wpływ na nasze nogi będą miały dodatkowe kilogramy, które nabywamy właśnie w okresie zimowym.